sobota, 18 sierpnia 2012

"Reign of Fire"


Post-apokaliptyczny TES V: Skyrim. Niewiarygodne, że ktoś był w stanie to wymyślić. Smoki wylazły na powierzchnię przy okazji kopania tunelu w Londynie i zniszczyły ludzkość. Fabuła rodem z filmu klasy Z, aczkolwiek obsada może urwać dupę: Christian Bale, Gerard Butler, Izabella Scorupco, a przede wszystkim Matthew McConaughey jako współczesny Dovakhin. Chociaż film wyprzedził Skyrim o 9 lat, to podobieństw jest więcej. Northumberland wygląda jak północna prowincja Tamriel (tylko bez śniegu), Bale opowiada o smokach w podobny sposób jak w trailerze piątej części TES (no one want to believe, believe they even exist), a McConaughey biega z ogromnym toporem bojowym. Swoją drogą jako Dovakhin naszych czasów jest po prostu świetny, w ogóle nie przypominając swojego typowego wizerunku. Poza tym możemy zobaczyć Bale jako Vadera i Butlera w roli Skywalkera w przedstawieniu, które odgrywają dla dzieciaków – bardzo zabawnie to wyszło. Ogólnie mówiąc szału nie ma, ale i żenady uniknięto.
źródło: http://en.wikipedia.org
 Ocena: 5/10 (za Matthew McConaughey jako Dovakhina).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz